Stuku,
kapu, arncu –
w
marcu jest jak w garncu.
Ele,
mele, trele –
będzie
zupy wiele.
Trochę
śniegu, szczyptę słońca –
taką
zupę zjem do końca!
Magdalena Woźniak
W
marcu jak w garncu –
to
przysłowie dobrze znamy.
Do
gotowania zupy się zbieramy!
Zupę
marcową gotuję
i do
garnka Ciebie potrzebuję!
Barbara Prusaczyk
Zupa,
kotlet i ziemniaki,
teraz
będzie wierszyk taki:
Świeci
słońce, śnieżek pada –
zima z
wiosną się układa,
bo w
marcu jak w garncu –
i raz,
dwa, trzy.
Kto
wiosny nie czuje,
wychodzi
z gry.
Selwana Szołek
Marznie
bardzo miesiąc luty,
choć
ma całkiem ciepłe buty.
A
kucharka w wielkim garncu
wiosnę
z zimą miesza w marcu.
Kwiecień
plecień, bo przeplata
trochę
zimy, trochę lata.
A gdy
wreszcie przyjdzie maj –
dzieci
będą miały raj!
Monika Osmalak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz